Święta uchodzą za nie najlepszy okres dla singli i jeśli ktoś w tym czasie faktycznie szuka drugiej
Jak uratować związek na odległość? Co zrobić, aby wasza miłość była równie mocna i trwała przez cały czas trwania rozłąki? Tutaj na pewno pomoże stały kontakt. W obecnych czasach mamy nie tylko telefon ale również Internet i możliwość ciągłego kontaktu ze sobą, także za pośrednictwem wideo rozmowy.
Często zastanawiamy się jak właściwie powinna wyglądać dobra rozmowa w związku, aby każdy z nas był zrozumiany i zadowolony z relacji.
Na podstawie swojego doświadczenia i wykształcenia Aleksandra Wieczorek-Ossendowska oferuje usługi takie jak: Konsultacja psychologiczna, psychoterapia indywidualna, coaching, konsultacja psychoterapeutyczna, Terapia EMDR, psychoterapia par i małżeństw, konsultacja online. Mgr Aleksandra Wieczorek-Ossendowska - bardzo dobry psycholog
Niektórzy uważają, że poniedziałek czy wtorek to najgorsze dni, by proponować spotkanie dziewczynie, bo nie minęło zbyt dużo czasu od minionego weekendu, a my mamy zbyt dużo na głowie. Czwartek z kolei nie jest dobrym dniem na randkę, bo do weekendu jest jeszcze zbyt daleko, a my nie jesteśmy jeszcze zbyt rozluźnieni.
Vay Tiền Trả Góp Theo Tháng Chỉ Cần Cmnd.
Polushka 30 maja 2015, 10:57 Po jakim czasie spotkałyście się z osobą poznaną przez internet?Zerwał ze mną narzeczony po długim związku i poznałam kogoś z kim się ciekawie rozmawia. Wiem, że to śliski temat i pewnie nie powinno zaczynać się znajomości w taki sposób, ale tak wyszło, że poznałam kogoś nawet nie przez żaden portal randkowy, ale zawsze jest to poznanie zdalne, nie osobiste. Człowiek bardzo sensownie pisze na różne tematy, widać, że ma swoje pasje i może być interesującą osobą, pisze, że tez jest świeżo po rozstaniu. Ale wiem też, że pozory mogą mylić, że można się rozczarować albo nawet wpaść w kłopoty nawiązując znajomość w taki sposób, że nie można ufać. Mam masę wątpliwości, nie jestem nastolatką, mam trzydzieści kilka lat i swój rozum, ale nie wiem co zrobić. Czy poznałyście kiedyś kogoś przez internet i spotkałyście się z nim na żywo? On zaproponował jakiś spacer, żeby pogadać na żywo, a tak naprawdę piszemy od wczoraj ze sobą, "gadaliśmy" do późnej nocy..nie wiem czy to nie jakiś desperat, nie mam doświadczenia, jak szybko dochodzi do spotkania osoby poznanej na necie? Jedna moja koleżanka tak poznała swojego obecnego męża, z którym ma dziecko i jest szczęśliwa, a druga poznała czubka, który chciał od niej pożyczać kasę. Jakie Wy macie doświadczenia i kiedy zgodziłyście się na pierwsze spotkanie? Babli 30 maja 2015, 11:05 Ja tak poznalam faceta z ktorym jestem juz 4 lata. Spotkalismy sie jakos po 5 dniach pisania. Ale to kwestia indywidualna. Spotkaj sie z nim i tak nie analizuj wszystkiego :p Klusia1988 30 maja 2015, 11:07 Spotkalismy się po 2 tygodniach Polushka 30 maja 2015, 11:08 analizuję bo zaproponował spotkanie po jednym dniu..:/ BelCorpo 30 maja 2015, 11:10 Ja z moim obecnym chłopakiem poznałam się przez internet rozmawialiśmy 10 msc nim się spotkaliśmy a był bardzo cierpliwy. Jesteśmy ze sobą juz prawie dwa lata tyle że zaliczyliśmy wpadkę i mamy prawie roczną córkę ;-) Dołączył: 2013-11-19 Miasto: Lublin Liczba postów: 205 30 maja 2015, 11:10 A w jakich okolicznościach było to internetowe "spotkanie" skoro nie na portalu randkowym? To w sumie też jest istotne. Dołączył: 2011-02-16 Miasto: Gdańsk Liczba postów: 3775 30 maja 2015, 11:17 Ja sie spotkalam z 2 facetami z internetu. Zpierwszym spotkalam sie tylko raz, ale za to do dzis utrzymujemy kontakt - milosci zadnej tu nie bylo. Z drugim sie zwiazalam, trwalo to 3-4 miesiace, ale pokonala nas odleglosc ;) Dodam, ze nie poznalam ich na zadnych portalach randkowych, tylko w trakcie gry :D Ale znam duzo osob, ktorym sie udalo stworzyc cos stalego przez poznanie sie w sieci. Czesto sa juz dzis malzenstwem i maja dzieci ;) mysle, ze nie ma sie czego bac, tylko umowcie sie w miare publicznym miejscu i juz :) na zywo tez mozna spotkach psychopatow, nie tylko w sieci ;) Powodzenia :) Dołączył: 2010-07-19 Miasto: Tsarevo Liczba postów: 5213 30 maja 2015, 11:17 ciesz sie ze w ogole zaproponowal. Ja mialam sytuacje gdzie facet po roku pisania nie chcial sie spotkac a ja myslalam ze oszaleje bo pisanie juz mi nie wystarczalo ;d jak widac kazdy ma swoje osobiste poglady na ten temat ;p po tym doswiadczeniu uwazam ze nie warto za dlugo czekac ;d lepiej sprawdzic od razu jak z ta osoba sie czujemy na zywo ;d jak to mowia kto nie ryzykuje ten nie wygrywa ;d Dołączył: 2012-08-26 Miasto: Liczba postów: 28757 30 maja 2015, 11:23 eh :( Spazmina 30 maja 2015, 11:25 analizuję bo zaproponował spotkanie po jednym dniu..:/Jeśli jesteście z tego samego miasta lub stosunkowo bliskiego, to wcale mnie to nie dziwi. Po co zwlekać nie wiadomo ile? Ok, istnieje ryzyko, że to desperat, ale równie dobrze może to po prostu osoba, która nie chce tracić czasu na "pisanie", bo jak sama napisałaś jest to nadal znajomość zdalna, a ta nieco różni się od znajomości osobistej, spotkania twarzą w twarz. Spotkałam się z wieloma osobami poznanymi w internecie - w grach, rozmaitych forach itd. Z niektórymi spotykałam się po latach grania/pisania, innymi po kilku dniach, z jednymi spotykam się nadal, z innymi nie. Moim zdaniem poznanie ludzi przez internet to w obecnych czasach żaden dziw, przeciwnie - sporo osób tak się poznaje. Spotkałabym się chociażby z ciekawości. Jak się okaże desperatem to sama to zobaczysz i nie musisz przecież z nim utrzymywać dalszego kontaktu.
Witam! Jestem 1,5 roku po rozwodzie. Mam dwójkę dzieci (14 i 9 lat). W styczniu poznałam nowego mężczyznę przez internet. On mieszka daleko ode mnie - 350 km. Na początku przez ok. 2 m-ce pisaliśmy ze sobą na różne tematy. Czułam, że rozumiemy się bardzo dobrze. Dodam, że jest kawalerem w moim wieku. Był w jakimś związku jakiś czas temu, ale się nie ułożyło, to była kobieta zamężna, więc związek troszkę toksyczny. Zdecydował się to przerwać. I było wszystko pięknie, rozmawialiśmy o sobie. Sam nadawał temu tempo, ja choć tak naprawdę czułam, że jest mi dobrze, kiedy wiem, że mogę napisać, kiedy wiem, że on gdzieś tam jest. Nie dawałam mu tego odczuć, bardzo szybko poczułam, że chciałabym go poznać bliżej. Zaproponował po 2 miesiącach abyśmy się spotkali. Powiedział, że przyjedzie po mnie. Wzięłam kilka dni wolnego i pojechaliśmy do niego, było cudnie. Nie doszło miedzy nami do seksu, ale spędziłam kilka cudownych dni. On wiedział, że mam dzieci i nie czułam aby mu to przeszkadzało. Zresztą był już w takim związku, więc nie sądziłam, że to ma dla niego jakieś znaczenie. Facet jest poukładany. Powiedział mi, że niby wszystko ma, ale czegoś mu jednak brakuje... bliskości, miłości, czułości, drugiej osoby. Często wspominał mi, że chciałby mieć rodzinę i dzieci, że już czas. Tak czuł. To utwierdzało mnie tylko w tym, że myśli poważnie, a nie chce się zabawić. Imponowało mi to. Kiedy wróciłam od niego pisaliśmy coraz częściej na GG i na FB. Wieczorami czułam, że brakuje mi go, więc zaczęliśmy planować drugie spotkanie. Pisał, że tęskni, że chce mnie mieć przy sobie, że wie, że to wszystko trudne, bo odległość i jakaś przeszłość. Pewnie to, że mam dzieci? Miał obawy, ale był szczery ze mną. Bał się zaangażować i pisał mi o tym. Myślałam, że to koniec. I napisał mi wtedy, że to nie tak jest, że nie chce, bo jestem cudowną kobietą, ciepłą i jest mu dobrze przy mnie. Powiedziałam, że rozumiem co ma na myśli, więc zapytał mnie, czy już krzyżyk na tym postawiłam. Tak leciał dzień za dniem, w końcu po 3 tyg. spotkaliśmy się. Pojechałam do niego, znów minęło 3 miesiące i doszło do zbliżenia. Było cudownie, namiętnie, po prostu pięknie. To był cały tydzień normalnego wspólnego życia. Nie naciskałam na temat " co dalej", nie pytałam, bo bałam się, że coś spalę, ale czuł, że mi dobrze, nie musiałam nic mówić. Pytał mnie często o dzieci i jak to dalej będzie. Co ma zrobić ze mną, żartował. Widziałam, że kalkuluje, że układa sobie. Wiedziałam, że to trudne dla niego, ale czułam, że było mu dobrze ze mną. Odwiózł mnie po tygodniu. To był piątek. Wrócił do domu. Pisał, dzwonił. W niedzielę poszedł na jakieś wesele do znajomego, wspominał o tym już dawno jak się poznaliśmy. Tam miała być też jego rodzina. I nagle we wtorek był już jakiś inny, zimny, mało pisał. Myślałam, że może nie ma czasu, więc zapytałam co się dzieje. On na to, że zmęczony i tyle. Minęły 3 dni i cisza, jak nigdy. Zadzwoniłam, pytam co się dzieje, powiedz jeśli jest coś nie tak. Powiedział, że zadzwoni wieczorem to pogadamy. Nie zadzwonił, ale napisał, że coś w nim pękło, że nie może rozmawiać, że mu smutno. Nie rozumiałam i zapytałam, co ma na myśli? Napisał, że potrzebuje czasu, spokoju, żeby przemyśleć. Nie wiedziałam co napisać. Naprawdę nie czułam, kiedy byłam u niego, że coś może być nie tak. Jeśli miał jakieś obiekcje, po co tam jechałam, po co mnie zapraszał? Powiedziałam mu, że najłatwiej milczeć, że obiecaliśmy sobie szczerość, bo każdy z nas wyniósł już coś z poprzednich związków i wie, że szczerość to podstawa. Przeprosił, napisał, że nie wie co napisać, że jest mu bardzo z tym źle, ale potrzebuję przemyśleć. Zatkało mnie, ale nie napisałam tego, czułam że jest mu źle, ale czy on wiedział jak ja się czułam w tej chwili? Serce mi pękło i co dalej. Co on ma na myśli? Co ja mogę myśleć, czy jest jeszcze jakaś szansa dla nas? Czy to taka ściema, żebym się odczepiła. Nie wiem, ale źle mi z tym. Czułam, że może to być początek czegoś naprawdę pięknego i choć nie zaangażowałam się, jeszcze na tyle. To przykro mi. Jeśli potrzebuje czasu, to ile mam mu dać i czy zapytać potem o co chodzi? Czy nie narzucać się i odpuścić. Czy on się mną znudził? Proszę o pomoc.
Znalezienie nowego partnera/ nowej partnerki jest wyzwaniem dla wielu singli i singielek, a ograniczenia związane z pandemią jeszcze bardziej skomplikowały randkowanie. Aplikacje i serwisy randkowe od wielu lat zajmują jedno z czołowych miejsc, jeśli chodzi o poznawanie nowych ludzi przez internet, a przymusowa izolacja spowodowała ich prawdziwy boom. Tinder w 2020 roku był najczęściej pobieraną aplikacją randkową na świecie, a w marcu 2020 roku odnotował trzy miliardy przesunięć w ciągu jednego dnia – i od tego czasu pobił ten rekord ponad 100 razy! Sposoby na poznawanie ludzi przez internet Chcesz spróbować randkowania online, ale zastanawiasz się, od czego zacząć? Istnieje wiele witryn i aplikacji randkowych. Wszystko zależy od tego, czy chcesz poznać po prostu nowych ludzi o podobnych zainteresowaniach, osoby do randkowania, czy wreszcie znaleźć idealnego partnera do długoterminowego związku. Oprócz klasycznych portali, które są na polskim rynku od lat, typu Sympatia, eDarling, Tinder czy Academic Singles, swoją aplikację ma również Facebook, a aktualnie coraz większą popularnością cieszy się Bumble, gdzie możesz zdecydować, czy szukasz partnera(-rki), nowych przyjaciół czy networkingu w zakresie zawodowym. Nie ma jednej strony/aplikacji, która byłaby idealna dla każdego, dlatego ważne jest, abyś znalazł(a) rozwiązanie najlepsze dla siebie. Kluczem jest przetestowanie kilku opcji. Na początek wybierz 1–4 i sprawdź w ciągu miesiąca lub dwóch, która najbardziej Ci odpowiada. Możesz na stałe być na dwóch portalach, ale raczej ogranicz się do tej cyfry, aby liczba konwersacji nie stała się przytłaczająca. Jeśli masz środki finansowe, skup się na tych aplikacjach randkowych, które proszą o opłacenie członkostwa. Powód jest prosty – osoby szukające miłości online skłonne płacić serwisowi randkowemu za członkostwo poważniej podchodzą do swojej aktywności w internecie. Nie gwarantuje to oczywiście w 100% dojrzałej postawy, ale może być pomocne. Wady i zalety poznawania ludzi przez internet Skoro wiemy już, z jakich portali korzystać, przejdźmy do zalet i wad poznawania ludzi przez internet. Zalety poznawania ludzi przez internet Jednymi z ważniejszych zalet randkowania online są wygoda i oszczędność czasu! Taki sposób poznawania nowych ludzi dość łatwo dodasz do swojego życia. Nawet gdy masz bardzo napięty grafik zawodowy lub jesteś rodzicem samodzielnie wychowującym dzieci. W świecie online oszczędzasz czas, pieniądze i energię. Dodatkowo nie odbywasz randek w ciemno z kimś, kto kompletnie do Ciebie nie pasuje. Aplikacje randkowe zapewniają dostęp do znacznie większej, często nieograniczonej liczby potencjalnych partnerów(-rek) niż tradycje randkowanie, co jest pomocne, szczególnie jeśli szukasz osoby o określonym typie, orientacji, stylu życia i nie bywasz w wielu miejscach, gdzie możesz takie osoby spotkać w sposób tradycyjny. Możliwość filtrowania preferowanego wieku, wzrostu, płci i lokalizacji może bardzo pomóc – takiej funkcji nie ma w prawdziwym życiu. Dodatkowo wiele internetowych serwisów randkowych oferuje różne rodzaje testów osobowości i dopasowywania, które mogą być pomocne w wyborze potencjalnych partnerów(-rek) randkowych, bardziej kompatybilnych z Tobą i Twoimi oczekiwaniami. Poznawanie nowych osób online to ogromne ułatwienie, szczególnie jeśli jesteś osobą nieśmiałą. Ta forma pozwala na powolne oswajanie się z wychodzeniem ze strefy komfortu, nawet wtedy, gdy towarzyszy Ci lęk przed odrzuceniem. Dzięki serwisom i aplikacjom masz „niezręczną” pierwszą randkę szybko za sobą, dzięki czemu spotkanie na żywo może przebiegać już w znacznie luźniejszej atmosferze (jest spora przewaga randkowania online nad tzw. speed datingiem). Dodatkowo online możesz zaryzykować zagadanie do kogoś, kogo np. znasz, ale z kim nigdy nie miałaś(-łeś) odwagi porozmawiać. Wady randkowania online O ile nieograniczone opcje poznawania nowych osób są niewątpliwą zaletą, o tyle mogą być mylące i przytłaczające. Bez jasnego planu, świadomości swojego wnętrza czy tego, jakie masz w sobie lęki (np. lęk przed bliskością, zaangażowaniem, zranieniem), w świecie online możesz utknąć na etapie poszukiwań idealnego partnera/ idealnej parterki, zamiast rozpocząć kolejny etap z osobami, które już poznałaś(-łeś). W komunikacji za pośrednictwem komputera/telefonu brakuje informacji i odczuć dostarczanych podczas interakcji twarzą w twarz. W rezultacie może być czasami trudniej właściwie ocenić, czy dana osoba jest dla nas, czy też nie. Dlatego rozmowa online może znacznie mniej stymulować rozwój kolejnych etapów. Oczywiście największym wyzwaniem randkowania online jest uczciwość. W internecie ludzie mają możliwość bycia kimkolwiek chcą. W łatwy sposób mogą zamieszczać informacje czy zdjęcia niemające nic wspólnego z rzeczywistością – jest to część świata online, której warto być świadomą/świadomym. Nie jest to powód do rezygnacji z niego, ale do zastosowania kilku podstawowych zasad randkowania w sieci. Jak zniwelować w takim razie wady i potencjalne niebezpieczeństwa internetowego randkowania? Randkuj online z głową! Jeśli chcesz zwiększyć swoje szanse sukcesu w randkowaniu online, a przede wszystkim zniwelować frustrację, która niestety również często dopada osoby szukające miłości przez internet, warto przyjąć kilka zasad. Pisz prawdę o sobie Szukasz osoby, która Cię polubi i zakocha się w Tobie, a nie w wyobrażeniu o Tobie! Jeśli chcesz zwiększyć swoje szanse na dobrze rokującą internetową znajomość, poświęć chwilę, aby uporządkować swoje zainteresowania, wartości, to, co cenisz, i to, czego nie akceptujesz w partnerze/partnerce i związku. Twój profil ma za zadanie przyciągnąć właściwe osoby, a nie jak największą ich liczbę! Podobnie w drugą stronę – zwracaj uwagę, co na profilu innej osoby jest zupełnie niezgodne z Tobą i Twoimi wartościami. Unikaj negatywizmu Staraj się nie pisać: „Jestem zmęczona grami, jeśli szukasz tylko zabawy/seksu, nie pisz do mnie” itp. Skup się na tym, czego pragniesz, nie na tym, czego nie chcesz. Dodatkowo treści negatywne informują o Twoich frustracjach i niezaleczonych doświadczeniach z przeszłości. Jeśli rzeczywiście takie masz, to warto zająć się na początek sobą i swoją przeszłością, czyli prawdziwymi blokadami na drodze do szczęśliwego związku. Sprawdź w tym celu 5 kroków do szczęśliwego związku. Jedna godzina dziennie na przeglądanie profili i odpowiadanie na wstępne wiadomości wystarczy! To moja sugestia, ale oczywiście decyzja należy do Ciebie. Jest to szczególnie ważne, gdy maile, SMS-y, rozmowy telefoniczne z daną osobą są dla Ciebie strzałem w dziesiątkę i kontakt, pomimo braku spotkania na żywo, jest na tyle częsty, że zaczynasz się przyzwyczajać. Budowanie przywiązania przed spotkaniem na żywo jest jednym z najczęstszych powodów rozczarowań i frustracji w randkowaniu online. Nie zawsze warto odpisywać Jeśli ktoś ignoruje Twoją wiadomość, nie ponawiaj zapytań. Nie reaguj również na agresywne komentarze lub te o podtekście seksualnym. Zawsze (jeśli to możliwe) staraj się jak najszybciej spotkać na żywo Ustal sam(a) ze sobą maksymalny czas utrzymywania relacji wyłącznie online. Moja sugestia – nie dłużej niż 3 miesiące. Znacznie wcześniej postaraj się przejść z komunikacji online na rozmowy telefoniczne, a najlepiej wideo. Jeśli ktoś nie chce czatu wideo lub rozmowy przez telefon, jest to pierwszy sygnał, że możesz mieć do czynienia z oszustem (tzw. catfish). Oczywiście dostaniesz szereg wyjaśnień: harmonogram jest zasypany spotkaniami, podróż lub wizyta u rodziny, choroba itp. Niezależnie od podanej wymówki wielokrotne odrzucenie spotkania wizualnego lub dźwiękowego jest największym ostrzeżeniem w świecie online. Bezpieczeństwo ponad wszystko Niezależnie od tego, czy dopiero zaczynasz przygodę z randkowaniem online, czy korzystasz z aplikacji już od jakiegoś czasu, zawsze ważne jest, aby priorytetowo traktować swoje bezpieczeństwo. Nawet jeśli w internecie ktoś wydaje się idealny, a Wasze rozmowy bardzo intymne, to kiedy zdecydujesz się na pierwszą randkę na żywo z tą osobą, daj znać komuś bliskiemu o spotkaniu. Nie korzystaj z opcji podwiezienia, odprowadzenia przez tę nowo poznaną osobę. Podsumowanie Randki online warto postrzegać jako jeden z wielu sposobów poznawania ludzi, ale nie jedyny. Korzystanie z aplikacji randkowych to świetne źródło poznania nowych osób, niedostępnych w Twoim zasięgu na co dzień. Pamiętaj, że głównym celem jest spotkanie twarzą w twarz. Mając to na uwadze, nie utkniesz w niekończących się rozmowach z osobami, które tak naprawdę nie są gotowe na związek. Jeśli poczujesz przytłoczenie dostępem do zbyt wielu opcji, znajdź sposób, aby je zawęzić. Jedni są w stanie kontaktować się z kilkoma osobami naraz, inni maksymalnie z trzema lub jedną. Randki mogą być zabawnym i ekscytującym czasem, mogą przekształcić się w znaczące relacje, jeśli tylko będziesz pamiętać, że nawet w świecie realnym czasami trzeba pocałować kilka żab i nie dasz się pokonać frustracji oraz nierealnym założeniom. Zastanawiasz się, jak przygotować profil, który będzie przyciągał jak najwięcej właściwych dla Ciebie osób i odrzucał te nieodpowiednie? Możemy go wspólnie przygotować z pomocą sesji Quick Fix – randki online (video + e-book) – sprawdź szczegóły.
Polushka 30 maja 2015, 10:57 Po jakim czasie spotkałyście się z osobą poznaną przez internet?Zerwał ze mną narzeczony po długim związku i poznałam kogoś z kim się ciekawie rozmawia. Wiem, że to śliski temat i pewnie nie powinno zaczynać się znajomości w taki sposób, ale tak wyszło, że poznałam kogoś nawet nie przez żaden portal randkowy, ale zawsze jest to poznanie zdalne, nie osobiste. Człowiek bardzo sensownie pisze na różne tematy, widać, że ma swoje pasje i może być interesującą osobą, pisze, że tez jest świeżo po rozstaniu. Ale wiem też, że pozory mogą mylić, że można się rozczarować albo nawet wpaść w kłopoty nawiązując znajomość w taki sposób, że nie można ufać. Mam masę wątpliwości, nie jestem nastolatką, mam trzydzieści kilka lat i swój rozum, ale nie wiem co zrobić. Czy poznałyście kiedyś kogoś przez internet i spotkałyście się z nim na żywo? On zaproponował jakiś spacer, żeby pogadać na żywo, a tak naprawdę piszemy od wczoraj ze sobą, "gadaliśmy" do późnej nocy..nie wiem czy to nie jakiś desperat, nie mam doświadczenia, jak szybko dochodzi do spotkania osoby poznanej na necie? Jedna moja koleżanka tak poznała swojego obecnego męża, z którym ma dziecko i jest szczęśliwa, a druga poznała czubka, który chciał od niej pożyczać kasę. Jakie Wy macie doświadczenia i kiedy zgodziłyście się na pierwsze spotkanie? Agnieszka16661 30 maja 2015, 13:59 ja też spotkałam się z chłopakiem przez internet . Ale po roku pisania.. teraz Kocham go :) a za miesiąc będziemy mieli wesele :)Powodzenia, uniwersalne miejsce i warto dać szanse szczęściu. Dołączył: 2009-01-24 Miasto: Radom Liczba postów: 8562 30 maja 2015, 14:42 popieram, jak najszybciej zobaczysz czy człowiek pasuję Ci z wyglądu, jak się z nim rozmawia a kawa w miejscu publicznym do niczego nie zobowiązuje i na pewno nie wyjdziesz na desperatkę czy na łatwą poczatkizbieganiem Dołączył: 2015-05-08 Miasto: lublin Liczba postów: 841 30 maja 2015, 16:05 Ja bym nie czekała. Mojego chłopaka poznałam na portalu randkowym 2 lata temu, spotkaliśmy się po 2 tyg. mega długich rozmów. Chciałam po tygodniu, ale nie byłam jeszcze w jego mieście. Dopiero po 2 tyg. tam pojechałam no i zostałam;) Dołączył: 2013-06-14 Miasto: Tak Liczba postów: 7403 30 maja 2015, 17:29 najlepiej po dwóch dniach, seks na drugim spotkaniu, Dołączył: 2010-08-28 Miasto: Langalde Liczba postów: 1492 30 maja 2015, 19:15 Po 4 miesiącach pierwsze a po kolejnych 3 (co daje 7) drugie :) Od stycznia-czyli od tego drugiego spotykamy się regularnie i jesteśmy para już dwa miesiące mimo,ze znamy sie 14 :P Dołączył: 2014-08-03 Miasto: Kraków Liczba postów: 146 30 maja 2015, 19:53 Ja spotkałam się już z wieloma ludźmi poznanymi przez Internet, część to moi bardzo dobrzy znajomi, o których nawet zapominam, że nie poznałam ich "w realu" ;) A z moim obecnym chłopakiem spotkaliśmy się jakieś 3 miesiące po tym, jak zaczęliśmy rozmawiać. Dołączył: 2010-10-19 Miasto: Wyspy Kokosowe Liczba postów: 762 30 maja 2015, 21:14 Z moim mężem spotkaliśmy się po dwóch tygodniach. Wcześniej też się spotykałam z internetu i szybciej bo po kilku dniach . Powodzenia:-) :-) :-) Dołączył: 2012-01-28 Miasto: Warszawa Liczba postów: 3204 30 maja 2015, 22:28 z jednym spotkałam się po 2 miesiącach, okazał się chu... A z drugim chyba po niecałych 2tyg. Spotykamy sie 7 miesiecy, na razie jako przyjaciele, bo mi się jakoś nie spieszy do związku, ze wzgledu na to, ze kilka razy straciłam zaufanie do facetów. Spotkaj się z nim, im prędzej tym lepiej, powodzenia :) Kasielowa 30 maja 2015, 22:57 Po 3 tygodniach pisania. Dołączył: 2014-01-04 Miasto: Warszawa Liczba postów: 1667 30 maja 2015, 23:39 po kilku dniach pisania
znajomość przez internet pierwsze spotkanie